Beniaminek z Zawiercia po ósmej kolejce PlusLigi
Aluron Virtu Warta Zawiercie rozpoczął sezon PlusLigi 2016/207 jako beniaminek, przebojem wdzierając się do najwyższej klasy rozgrywkowej. Z sześciu rozegranych do tej pory meczów, podopieczni trenera Emanuele Zaniniego wygrali jedno spotkanie, jednak w dwóch innych zdobyli po jednym punkcie. Mimo walecznej postawy, prezentowanej od początku sezonu, zajmują obecnie piętnaste, przedostatnie miejsce w tabeli.
Historyczne,bo pierwsze w Pluslidze zwycięstwo zawiercianie odnieśli 21 października, pokonując po tie-breaku Indykpol AZS Olsztyn. Mniej szczęścia mieli w pojedynkach z Cuprum Lubin oraz Cerradem Czarnymi Radom, w których to niewiele zabrakło do wygranej, jednak w obu przypadkach to przeciwnicy okazywali się lepsi w piątym secie.
Wiele emocji wzbudził pierwszy pojedynek Aluronu Virtu Warty Zawiercie, w którym to zmierzyć przyszło im się z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Set wygrany z wciąż aktualnymi mistrzami Polski wlał nadzieje w serca kibiców z Zawiercia i pokazał, że beniaminek to drużyna z potencjałem, z którą w rozpoczętym miesiąc temu sezonie trzeba się będzie liczyć.
Jak powiedział przed sezonem Katowickiemu Sportowi trener Emanuele Zanini, celem postawionym przed jego drużyną jest przede wszystkim utrzymanie się w PlusLidze. – Jeśli to się uda i będziemy mądrze pracować, będziemy mogli ewentualnie myśleć o kolejnych celach- mówił Zanini.
Wierzymy jednak, że osiągnięcie planu minimum będzie formalnością, a Aluron Virtu Warta Zawiercie na stałe zagości na mapie siatkarskiej elity kraju! Najbliższy mecz zawiercianie rozegrają 12 listopada w Bydgoszczy z tamtejszą Łuczniczką.
Więcej informacji o klubie na stronie http://aluronvirtu.pl/
Źródło: informacja własna, Agata Stychno, foto: aluronvirtu.pl